Zdjęcie ślubne na podwórku Saco, ME, z wielkim pocałunkiem po ceremonii ucieczki
Przypieczętowując ich podwórkowy ślub pocałunkiem!
Loran, niezwykle utalentowana tatuażystka, poznała w pracy swojego przyszłego męża, co nie jest rzadkością. Niezwykłe było naniesienie grafiki na pośladki jej przyszłego męża, zanim jeszcze dowiedziała się, jak ma na drugie imię – nie mówiąc już o pierwszej randce. Po oszczędzaniu i dokonaniu wielkiego skoku w kierunku posiadania własnego domu i założenia rodziny, kosztowne wesele nie wchodziło w grę. Czy jest lepszy sposób na zorganizowanie ocieplenia domu niż przekształcenie go w wesele z udziałem najbliższych przyjaciół?
Saco, Maine Zdjęcie ucieczki z podwórka, gdy panna młoda pisze przysięgę przed ślubem
Loran spisuje przysięgę podczas przygotowań.
Ślub DIY — panna młoda i druhna wykonały wiele przygotowań w miejsce innych dostawców
Przyjaciółka Loran robi jej makijaż. Goście kłębią się po domu. Loran i jej druhna w dużej mierze przygotowywały się samodzielnie, zamiast innych sprzedawców.
Panna młoda i druhna spoglądają na gości rozpoczynających przybywanie na wesele na podwórku w Maine
Loran i jej druhna podglądają przybywających gości.
Ślubne zdjęcie ME-kwiaciarni z balonami na zewnątrz
Córka Loran i kwiaciarka oraz jej matka umieściły balony na zewnątrz, aby pokazać gościom lokalizację.
Zdjęcie z ucieczki stanu Maine, przedstawiające pana młodego składającego przysięgę na górze przed ślubem na podwórku
Andrew ćwiczy swoją przysięgę na górze. Trzyma się osobno dla Lorana aż do ich małej intymnej ceremonii.
Maine Zewnętrzne zdjęcie panny młodej czytającej przysięgę małżeńską podczas ceremonii ucieczki na podwórku
Loran płacze, czytając jej przysięgę.
Zdjęcie z ucieczki z Maine Backyard przedstawiające ceremonię na podwórku nowego domu pary młodej
Ceremonia na podwórku ich nowego domu z garstką najbliższych przyjaciół i rodziny.
Podwórkowe wesele DIY - o obsługę cateringową zadbali przyjaciele
Najwyraźniej bardzo przystępne jest posiadanie wspaniałego jedzenia, jeśli podajesz je samemu. Loran i Andrew mieli niesamowite jedzenie, a firma cateringowa pakowała je w pudełka, aby mogli sami je podać. O obsługę cateringową tego dnia zadbali ich znajomi i wyszło to bardzo pomyślnie.