Są to uczucia, które są trudne do odtworzenia, co utrudnia całkowite oderwanie niektórych członków WPJA od zawodu dziennikarza.
Ale z pewnością jest wystarczająco dużo elementów życia fotoreportera, które utrudniają pełnoetatową karierę w biznesie. O ile nie jesteś na szczycie gry, wynagrodzenie na ogół jest poniżej normy, a jest wielu fotografów-amatorów i początkujących fotoreporterów, którzy chcą wejść w twoje buty. Godziny i podróże mogą stać się wyczerpujące dla każdego, kto chce założyć rodzinę lub realizować inne zainteresowania.
Branża informacyjna również podlega ciągłym zmianom, a internet i całodobowe sieci kablowe przyciągają coraz więcej widzów, jednocześnie wysysając znaczną część przychodów z reklam, od których konwencjonalne operacje informacyjne były uzależnione, aby utrzymać swoją działalność. Według ostatnich badań tylko około 24 procent Amerykanów czyta obecnie gazetę codzienną, a liczba ta nadal spada. Liczba gazet w kraju również spada, spadając o ponad 38 procent w ciągu ostatnich trzech dekad.
Dość powiedzieć, że fotoreporterzy mają teraz trudną sytuację. Oprócz malejących możliwości, tradycyjne media oferują bardzo mało miejsca lub czasu na dogłębny fotoreportaż. Jest to potęgowane przez „efekt paparazzi”, w którym fotoreporterzy, zwłaszcza w dużych obszarach miejskich, są zdegradowani do ścigania celebrytów lub znanych osobistości w scenariuszach typu „gotcha”. Rzeczywiście ponure zadanie.
Biorąc to wszystko pod uwagę, wielu członków WPJA musiało stale równoważyć dążenie do uchwycenia wiadomości na zdjęciach z koniecznością zarabiania na życie, ponieważ fotoreportaż informacyjny w coraz większym stopniu staje się przegrywającą propozycją finansową. Dla wielu fotoreportaż ślubny przyszedł na ratunek, oferując elastyczność i dodatkowy dochód, wykonując zasadniczo tę samą pracę.