Urzędnik uściska pana młodego po osobistym dowcipie.
Will i Gaylen zdecydowali się na kameralny ślub z okazji ucieczki, tylko z przyjaciółmi i rodziną Farma Honeywood na Przylądku Zachodnim. Stół pod gołym niebem był zastawiony cudownie kolorowymi polnymi kwiatami. Ceremonia odbyła się pod majestatycznym drzewem z widokiem na majestatyczne góry. Goście zostali zaproszeni na wyśmienitą kuchnię z daniami takimi jak przepiórka. Panna młoda zbierała stare talerze z pchlich targów przez rok przed ślubem i każdy gość mógł zabrać swój talerz do domu w prezencie.