Fotograf X roku świata 2008

Franck Boutonnet, Francja

WPJA z dumą honoruje fotograf ślubny Franck Boutonnet z Lyonu we Francji jako Fotograf Roku 2008. Jego nazwisko zostanie również na stałe wyryte na trofeum podróżniczym WPJA. Pierwszą rzeczą, która wyróżnia pracę pana Boutonneta, jest jego zdolność do przechwytywania światła w dowolnym środowisku z uderzającymi wynikami w czerni i bieli lub w żywych kolorach. Każda kompozycja oferuje również wiele warstw, od emocjonalnej ekspresji obiektu po szczerą aktywność w tle i na pierwszym planie. Franck jest w stanie uchwycić idealną klatkę nawet w ekstremalnie szybkich sytuacjach. W rezultacie odwiedzający jego witrynę z pewnością będą chcieli poświęcić dużo czasu na zapoznanie się z drobnymi szczegółami, znajdując coś nowego za każdym razem, gdy wrócą. Pan Boutonnet rozpoczął pracę jako profesjonalny fotoreporter w 2000 roku, mieszkając w Kalifornii. Jeśli chodzi o fotografię, lubi robić swoje, nie czując się ograniczonym przez formalne lekcje fotografii. W 2001 roku wraz z dwoma innymi fotografami założył kolektyw fotograficzny „item” (collectifitem.com). W 2008 roku Franck został uhonorowany sześcioma Wedding Photojournalist Association nagrody, w tym Fotografa Roku, Pierwsze miejsce w Ceremonii (Q3) i Recepcja (Q2). Swój czas dzieli na reportaże osobiste i zlecone dla klientów na całym świecie, z których ulubionym są wesela. Kiedy podchodzi się do udokumentowania ślubu, jest zwykle wybierany w wyniku swojego portfolio wcześniejszych prac i jest zachwycony otrzymaniem carte blanche. Aby upewnić się, że każde zlecenie reprezentuje jego styl podpisu, stara się najpierw zadowolić siebie, a następnie swojego klienta. Dążąc do przekroczenia swoich dotychczasowych osiągnięć, w pełni zdaje sobie sprawę z ważnych momentów, które musi uchwycić w ciągu dnia. Mając to na uwadze, tworzy pamiątkowy esej fotograficzny - od przygotowań poprzez ceremonię i przyjęcie. Franck chce, aby każda historia ślubna przedstawiała osobiste i unikalne aspekty wydarzenia, w pełni pamiętając o jego odpowiedzialności jako twórcy dnia. Nie różnicuje fotografii ślubnej od żadnego innego zadania fotoreporterskiego i wierzy, że świetny obraz będzie miał te same komponenty, niezależnie od ich intencji czy przedmiotu. Składniki te zawierają silną kompozycję i uniwersalne znaczenie, które wykracza poza czas. To obraz, który żyje sam. Oznacza to więcej z biegiem czasu. To niezwykle osobiste. Zazwyczaj fotografując z bliskiej odległości, Franck lubi używać obiektywu 35 mm. „Lubię być blisko, a czasem naprawdę blisko” – wyjaśnia. „Fotograf musi poruszać się po świecie, a nie odwrotnie”. To powiedziawszy, jest również znany z tego, że cofa się i przełącza na dłuższy obiektyw w zależności od sytuacji i lokalizacji. Podczas pracy chce być jak najbardziej miękki, a jego klienci doceniają tę postawę i styl pracy. Niezależnie od lokalizacji, sytuacji czy tematu, Franck może znaleźć i uchwycić dobre zdjęcia na każdym weselu. Najłatwiej jest, gdy jego poddani całkowicie mu ufają. Postawiony przed wyzwaniem opisania własnego stylu, zawsze stara się odkrywać intymność tego szczególnego dnia za pomocą prostych, ale mocnych kompozycji w ujęciu dokumentalnym. „Dla mnie fotoreportaż ślubny to odpowiedzialność za budowanie rodzinnej pamięci w najbardziej osobisty i potężny sposób dla przyszłych pokoleń”. Gdy zniknie żywiołowość dnia, klienci dziękują mu za zachowanie osobistych chwil, które mówią zarówno o ich ważnym dniu, jak i zaangażowanych osobach. Lisa Evenson-Ohr / Dla Wedding Photojournalist Association