Zdjęcie pana młodego czytającego przysięgę ucieczki złożoną pannie młodej pośrodku ceremonii ślubnej w Alderfer/Three Sisters Park w Evergreen w Kolorado

Wymienili obrączki podczas ceremonii w zalesionych górach, przypieczętowując swoje zobowiązanie, gdy pan młody czytał śluby pannie młodej
Lokalizacja obrazu: 
Park Alderfer / Three Sisters w Evergreen w stanie Kolorado

W połowie Bruce czyta swoje przysięgi złożone Allison Alderfer / Three Sisters Park w Evergreen w Kolorado. Czasami ćwierkał ptak i szeleściły liście, gdy wiał wiatr, ale poza tym świat wokół nich był cichy.

Allison i Bruce zdecydowali, że chcą mieć prywatną ceremonię, tylko we dwoje, jako dodatek do majowego wesela w Rezydencja Grant-Humphreys w Denver, Kolorado. Pomyśleliśmy, że to świetny pomysł, aby połączyć to, co najlepsze z obu światów: prywatną intymność podczas osobistej ceremonii, a także zabawę towarzyszącą wielkiej uroczystości. Nie wiedzieli, że ich majowy ślub zostanie odwołany z powodu globalnej pandemii.

Planowali ucieczkę w Dzień Świstaka w Alderfer/Three Sisters Park. Jak na luty było wyjątkowo ciepło i nie sądzimy, że mogli wymarzyć sobie piękniejszą pogodę. Faktycznie, mieli szczęście, bo dosłownie następnego dnia rozpętała się śnieżyca. To dla ciebie Kolorado!

Kiedy była gotowa, Allison poszła przez otwarte pole w stronę Bruce'a, promieniując podekscytowaniem. Przeżyli razem intymną i pełną emocji chwilę przy stodole, zanim wyruszyliśmy w kierunku przeciwnego końca parku. Allison i Bruce szli trzymając się za ręce i wszyscy się uśmiechali. Ten dzień był przeznaczony tylko dla nich dwojga i nie mogli być tym bardziej podekscytowani. 

Allison prowadziła, gdy zapuszczaliśmy się do lasu, szukając dla nich najlepszego miejsca na wymianę przysięgi. Osiedlili się w malowniczym miejscu w lesie otoczonym wysokimi wiecznie zielonymi roślinami przed dużymi głazami. Podekscytowanie rosło, gdy stali blisko siebie i składali przysięgę. Allison poszła pierwsza, mówiąc niemal szeptem. Śmiali się, płakali i dzielili się swoimi sercami. Czasami ćwierkał ptak i szeleściły liście, gdy wiał wiatr, ale poza tym świat wokół nich był cichy. Sięgnęli po pierścionki i wsunęli je sobie na palec, po czym oboje wiwatowali, całkowicie uszczęśliwieni!